Wielka Księżycowa Mistyfikacja (Great Moon Hoax of 1835). Cz. 1
Szperając sobie po sieci w poszukiwaniu ilustracji do wpisu o “Na Srebrnym Globie” Żuławskiego natrafiłem na informację o pierwszym medialnym przekręcie dziewiętnastego wieku. W skrócie o co chodzi....
View ArticleŚredniowieczne rysunki z dupami.
Dzień dobry! Mam nadzieję, że co wrażliwsi wybaczą mi prowokacyjny tytuł wpisu, ale idealnie przedstawia on to co Wam dzisiaj pokażę. Jest taka strona Discarding Images prowadzona przez Polaka, Łukasza...
View ArticleWizje przyszłości – nowy projekt
Nowy rok chciałbym rozpocząć od nowych projektów. Dlatego teraz przedstawiam Wam moją nową stronę, której pomysł łaził mi po głowie od wielu, wielu miesięcy, a sama stronka istnieje już od bardzo wielu...
View ArticleRecto Rotor – rozszerzacz na hemoroidy i zaparcia (!)
Ludzie od zawsze mieli pomysły nie z tej Ziemi. Wynalazki przedziwne pojawiały się i znikały. Wiele z nich nie zdobyło szerszego uznania. Dla drugich znaleziono zupełnie inne zastosowanie. Przed Wami...
View ArticleŚwiąteczna paczka, kotka i pozdrowienia…
Nigdy nie wrzucałem u siebie stosików, ale akurat przed świętami sprawiłem sobie taki prezent. Dwadzieścia pięć książek z tak zwanej serii “ze słoneczkiem” Wydawnictwa Poznańskiego. Sporo zapomnianej...
View ArticleŚredniowieczne rysunki penisów.
Pamiętacie mój wpis ze średniowiecznymi rysunkami dup? Jeśli nie to kliknijcie tutaj. A dzisiaj zaprezentuję Wam twórczość związaną z męskim przyrodzeniem, które to (męskie przyrodzenie) jest...
View ArticleDzień Bibliotekarza 2015
Będzie krótko i prosto. Niech nam bibliotekarzom i bibliotekarkom się darzy! Samo dobro niech się darzy!
View ArticleOdjazdowy Bibliotekarz w Krakowie anno Domini 2015
Heloł! Dla Wszystkich, którzy czytają mojego bloga powinien być znanym fakt, że na rowerze jeżdżę, poruszam się, przemieszczam cały czas. Zarówno do pracy, jak i po pracy. W deszczu, w śniegu, w słońcu...
View ArticleCzy bibliotekarzy zastąpią roboty lub automaty?
Na blogu Annoyed Librarian pojawił się ciekawy wpis zatytułowany “Rise of the Machines” wpis porusza problem automatyzacji różnych zawodów i rynku pracy w przyszłości. Annoyed Librarian komentuje post...
View ArticleNiesamowite i przerażające rysunki demonów w książce z osiemnastego stulecia.
Ahoj załogo! Dzisiaj zaprezentuję Wam dzieło, którego łaciński tytuł brzmi: Compendium rarissimum totius Artis Magicae sistematisatae per celeberrimos Artis hujus Magistros. Anno 1057. Noli me tangere....
View ArticleKsiążka o gąsienicy alkoholiczce…
Różne książki się na świecie ukazują. Smutne, wesołe, mądre, głupie – książki są jak ludzie – różnorodne i o różnych charakterach. Dzisiaj opowiem Wam o książce dla dzieci, którą znalazł pewien...
View ArticlePokoloruj Hipstera – kolorowanka z 1962 roku!
Ileż to razy powtarzam Wam, że wszystko już było?! Nawet hipstery już były. I chociaż hipster z lat sześćdziesiątych sporo różni się od tego współczesnego (podobnież ci nam współcześni już zaczynają...
View ArticleCo można z książkami zrobić vol. 12
Heloł! Maj gut frends. Jak tam życie płynie? Jak w płynie, czy raczej jak w skamielinie? Ależ mam cug na rymy częstochowskie. Dzisiaj wznowienie prawie martwego cyklu, czyli będzie o ludziach co się...
View ArticlePrzychodzi czytnik do biblioteki…
Dzień dobry! Od razu z góry przepraszam za moją długą nieobecność – wakacje miast czasem relaksu okazały się czasem wytężonej pracy. Dlatego zamilkłem. A dzisiaj chciałem Wam tylko się pochwalić:)...
View ArticleWalijskie wędrowanie Charliego. Wpis numer 1 czyli “Going down to Liverpool”.
Dzisiaj Wam opowiem o moim (ale nie tylko moim) walijskim wędrowaniu, które odbyło się na przełomie kwietnia i maja. Także zobaczcie jaki mam zapłon. Anno z Walii wybacz, że dopiero teraz zebrałem się...
View ArticleSeks, nagość i Śmierć na rysunkach z XVI wieku…
Ileż to razy ja Wam wspominałem, że kocham te Internety, to bogactwo różnorodności, te nieprzebrane i wciąż przyrastające zasoby. Gdyby nie Internet w życiu nie dowiedziałbym się o kimś takim jak: Hans...
View ArticleNałogowiec…
A taki oto “żarcik” rysunkowy znalazłem w “Światowidzie” z roku 1924. Gdyby ktoś nie był w stanie odczytać, co też nałogowiec mówi służę transkrypcją: “Co za okropny nastrój!” “Zastrzyknę sobie...
View ArticleWalijskie wędrowanie Charliego. Wpis numer 2 czyli Llandudno i klimat kurortowy.
Ahoj załogo. Obiecywałem, że będę szybciej zdawał relację z moich naszych podróży po Walii, ale jak widać moje obietnice są niczym obietnice rządzących i opozycji – bez pokrycia i wydumane w kosmos....
View ArticleGra miejska “Wędrowcy w czasie”
Ahoj, internauci świadomie lub mniej świadomie przemierzający bezkres wszechoceanu informacji. Mam dla Was zaproszenie do wzięcia udziału w grze miejskiej, związanej z jubileuszem Wojewódzkiej...
View ArticleStańczyk i Wyspiański w krakowskim smogu…
Tak na szybko moi drodzy. Kto z Krakowa ten wie co się u nas wyrabia z powietrzem. Jest tragedia. Dlatego też wrzucam tutaj póki co dwa obrazy, na których dobitnie widać jak na smog zareagowały dzieła...
View Article
More Pages to Explore .....